Z dobrych kilka lat nie widziałem tak słabego filmu. Autentycznie, siedziałem zażenowany. Odradzam. W tym filmie wszystko jest złe. Glupi i bezsensowny scenariusz (motywacje bohaterów idiotyczne, sami bohaterowie bez pomysłu, oraz sceny typu: facet pierwszy raz siada za sterami samolotu i leci elegancko), prostacki humor(głównie oparty na tym że Woronowicz chodzil bez spodni, Kasprzykowa krzyczała a Glowacki pomylił pokojówkę z prostytutką. A i na końcu chlop się za babe przebral-druhny), wybitnie słaba gra aktorska. Nawet technicznie jest źle; w niektórych scenach dzwiek nie zgrywał sie z ruchem ust aktorów. Szczególnie mocno bolą żenujące występy takich ludzi jak Grabowski czy Głowacki. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że najgorszy polski film roku dostaliśmy już w styczniu .
Niedooglądałam, nie dało się. Wiele słabych filmów widziałam , ale w porównaniu z tym tworem tamte to było przeżycie intelektualne
Chyba najgorszy film jaki widziałam. Oj wielu tu się powinno wstydzić: scenarzyści, reżyser, aktorzy. Ludziska z kasą nie dawajcie jej na takie coś!!!!!